Cześć dziewczyny:)
Wpadam na chwilkę i znikam, ostatnie moje posty były długie więc dziś krótko:) Jeszcze raz Wam chce podziękować z miłe słowa i życzenia jesteście kochane:)
Dziś już ostatni anioł wyleciał w daleką podróż do Gdańska mam nadzieję że przyszła właścicielka i kolejna obdarowana osoba będzie zadowolona:)
Z tymi aniołami to miałam pecha już był zrobiony ,pomalowany, polakierowany i co??? i spadł i co??? no i się uszkodził i co ??? i było trzeba ulepić nowego wrrr poryczałam się i dlatego wysyłka wydłużyła się w czasie ech ale już leci mam nadzieję że doleci w całości:)
Cieszę się również że przepis na placuszki ryżowe zrobił furorę, mam też nadzieję że będą Wam smakowały i napiszcie później jak Wam wyszły i czy przypadły do gustu???
Wiecie co???czasem robię fikaśne obiady to będę czasem Wam coś podrzucać:) To jutro podrzucę fajny przepis taki jednogarnkowy:) a teraz aniołek:)Sukienka pofarbowana barwnikiem spożywczym malutko się go sypie a efekt super:)
Wpadam na chwilkę i znikam, ostatnie moje posty były długie więc dziś krótko:) Jeszcze raz Wam chce podziękować z miłe słowa i życzenia jesteście kochane:)
Dziś już ostatni anioł wyleciał w daleką podróż do Gdańska mam nadzieję że przyszła właścicielka i kolejna obdarowana osoba będzie zadowolona:)
Z tymi aniołami to miałam pecha już był zrobiony ,pomalowany, polakierowany i co??? i spadł i co??? no i się uszkodził i co ??? i było trzeba ulepić nowego wrrr poryczałam się i dlatego wysyłka wydłużyła się w czasie ech ale już leci mam nadzieję że doleci w całości:)
Cieszę się również że przepis na placuszki ryżowe zrobił furorę, mam też nadzieję że będą Wam smakowały i napiszcie później jak Wam wyszły i czy przypadły do gustu???
Wiecie co???czasem robię fikaśne obiady to będę czasem Wam coś podrzucać:) To jutro podrzucę fajny przepis taki jednogarnkowy:) a teraz aniołek:)Sukienka pofarbowana barwnikiem spożywczym malutko się go sypie a efekt super:)
Podoba mi się bardzo ta anielica. Jakie to można cuda z tej masy wyczarować. Wygląda jak wystrugana z drewna i pomalowana. Uwielbiam takie ozdoby bo upiększają dom:))
OdpowiedzUsuńhej Wiola ...
OdpowiedzUsuńśliczny aniołek ... kolorystyka mi się podoba - taki wyrazisty jest !
Śliczna anielinka i jakie ma piękne włosy. A jakie dłuuugie :)
OdpowiedzUsuńAnielica przepiękna! A tamten to był na pewno jakiś upadły anioł ;))
OdpowiedzUsuńdlatego upadł i się uszkodził.
Wioluś!!!Anieliczka piękniusia :)Mnie też wielokrotnie zdarzały się takie wypadki :( i reagowałam w taki sam sposób jak Ty:) Dzieciaki wtedy patrzyły na matkę jak by była jakaś zaświrowana:) Tyle serca się w to wkłada,więc nie dziwne wcale,ze się ryczy jak "giną" na naszych oczach zwłaszcza przez niezdarność(w moim przypadku).W poprzednim poście pisałam,że placuszki wyszły mniam mniam:)Dawaj więcej przepisów :)A jeśli znajdziesz jakieś fajne dania niskokaloryczne dla mnie to będę szczęśliwa :)Buziaki kochana :*
OdpowiedzUsuńPowiem ci tak kochana nie katuj się daniami niskokalorycznymi bo to "kwadratura koła" ja jakiś czas temu byłam na świetnej diecie Michela Montignaca jesz co chcesz, tylko musisz uważać co z czym łączysz i jaki jest IG-indeks glikemiczny to lepsze niż liczenie kalorii, w necie jest tego mnóstwo ja zjechałam dość sporo jak na niej byłam muszę znów wrócić bo się nawet dobrze czułam jak ją stosowałam:)Z ręką na sercu mogę Ci ja polecić:)
UsuńAnielinka piękna! A po przepisy będę chętnie zaglądać :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Iza
Śliczna, bardzo lubię gdy postacie są tak ładnie uchwycone w ruchu! :)
OdpowiedzUsuńDieta Montignaca jest dietą zdrową, a tak naprawdę to jest to inna wersja diety dla chorych na cukrzycę. Ja jestem zagrożona ( z racji genów) tą chorobą i tak właśnie się odżywiam. I czuję się świetnie. A cukier w normie:)
OdpowiedzUsuńA anielica piękna.