Witać już Was nie będę bo dziś już to robiłam :)
Jak zwykle będzie monotematycznie haha znów serca tym razem nie papierowa wiklina, nie len i bawełna tylko masa solna, tzn serduszka powstały z końcówki masy solnej a że było jej mało na większego anioła ,a za dużo by wyrzucić zrobiłam takie serducha:) Tak je nazwałam bo tak mi się kojarzą czekoladowe serducha z pudrową posypką:)
Nie myślcie sobie ,że w domu brak mi miłości (mam w nadmiarze) i dlatego je lepie:) nie, nie tak jakoś samo wychodzi serducha jutro polecą do dziewczyn które wygrały u mnie Candy:) Jutro dziewczyny już wysyłam paczuchy na 100%:)
Lece robić serce tym razem papierowa wiklina , koleżanka mnie prosiła bym zrobiła ,więc lece krecić rurki i dokończyć com wczoraj zaczełam mam nadzieje że mi wyjdzie:)
Buziaki Wiola
Jak zwykle będzie monotematycznie haha znów serca tym razem nie papierowa wiklina, nie len i bawełna tylko masa solna, tzn serduszka powstały z końcówki masy solnej a że było jej mało na większego anioła ,a za dużo by wyrzucić zrobiłam takie serducha:) Tak je nazwałam bo tak mi się kojarzą czekoladowe serducha z pudrową posypką:)
Nie myślcie sobie ,że w domu brak mi miłości (mam w nadmiarze) i dlatego je lepie:) nie, nie tak jakoś samo wychodzi serducha jutro polecą do dziewczyn które wygrały u mnie Candy:) Jutro dziewczyny już wysyłam paczuchy na 100%:)
Lece robić serce tym razem papierowa wiklina , koleżanka mnie prosiła bym zrobiła ,więc lece krecić rurki i dokończyć com wczoraj zaczełam mam nadzieje że mi wyjdzie:)
Buziaki Wiola
apetyczne solniaki :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Wiolu!
a z sercem chociaż je wysyłasz ... oczywiście tym zrobionym ? hihi
OdpowiedzUsuńTak Asiu:)
Usuńśliczne serduszka,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMyślałam, że faktycznie sa z czekolady a tu niespodzianka...z masy solnej. Pięknie je zrobiłaś:))
OdpowiedzUsuńbardzo ładne i pomysłowe:)
OdpowiedzUsuńale piękne ci wyszły:) świetne są masz talent do serc :)
OdpowiedzUsuńZanim przeczytałam posta, to byłam przekonana że to czekoladowe ciasteczka:):) Super wyglądają!!! Wiolu kochana moja, dziękuję Ci za przemiłe komentarze na moim blogu!! Całuję i ściskam, spokojnej nocy życzę:):*:*
OdpowiedzUsuńNo rozczarowałam się :))) Myślałam, że będzie przepis na smakowite czekoladowe serca, a tu....
OdpowiedzUsuńWyszły przepięknie, jak prawdziwe czekoladowe, szkoda, że nie do zjedzenia.
Buziaki!
Miałam tak samo :) już myślałam że się napatrze na jakieś słodkoości choć .... hmm .... serduszka też słodkie
UsuńSuperaśne!!!Faktycznie można się było pomylić :))))Miłej soboty :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne i takie apetyczne
OdpowiedzUsuńMmmniam i śliczne :)
OdpowiedzUsuńPrzepysznie wygląda, podobnie do tego pysznego ciasta z jabłkami. Znam je i uwielbiam, mam przepis ale nie kompletny. Piekłyśmy je z koleżanką w podstawówce tzn ona piekła ja jadłam, bo pieczenie mi nie wychodzi i w domu mam zakaz ;(
OdpowiedzUsuńDzięki Tobie uzupełniłam przepis i może namówię siostrę :)
Pozdrawiam gorąco.
smakowicie wyglądają jak piernikowe tylko je schrupać :) mistrzyni serc :)pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńPierwsza myśl - z piernika, a tu masa solna, ale byłaby heca, jeżeli by się ktoś nabrał i ugryzł.
OdpowiedzUsuń