Urodzinowo:)

Witajcie moi kochani:)


Wiem ze tego wszędzie jest pełno ,ale chcę się pochwalić moja pierwszą księgą życzeń jaką wykonałam dla mojego taty na 60-te urodziny niestety nie będę mogła być  na tej uroczystości, odległość, niestety zima, a do tego jeszcze nie dorobiłam się diabła który by palił nam w piecu podczas naszej nieobecności a po całodniowym pobycie poza domem po powrocie była by mała lodownia.

Ostatnio mój czas zajmowało szycie serduszek które już wcześniej pokazywałam:)
I wiem ,wiem obiecane Candy tak mi głupio ze obiecuję a nie robię ,ale tworzę tworzę dla Was i już niebawem będzie ,zrobił się poślizg przez serduszka:)ale nie żałuję że biorę udział w tej akcji.

A o to moja księga:)

Pozdrawiam i całuję Wiola:)

Z potrzeby serca

Witajcie kochani:)

Jak niektórzy z  Was już wiedzą powstała akcja na rzecz WOŚP i postanowiliśmy pociągnąć to dalej jeżeli nie wiecie  to zapraszam TUTAJ do przejrzenia i poczytania może sami zechcecie się dołączyć:)

Na WOŚP wysłałam takie serduszka z papierowej wikliny

A teraz powstała druga akcja i w poniedziałek polecą takie materiałowe serca:)

Czasem warto pomóc komuś bezinteresownie i wtedy możemy się poczuć lepszymi ludzmi:)
Ślę buziaki i pozdrawiam :)
Wiola.

Rozkręcam się:)

Witajcie kochani

Właśnie przed chwilka powstał mój nowy blog, co prawda nie ma na nim nic jeszcze ,ale już niebawem będzie.
Jest to blog zupełnie innej maści niż ten który obecnie prowadzę,będzie mi miło jeśli zostaniecie również ze mną  na dłuzej na drugim blogu, zapraszam a niebawem będzie kilka przepisów.
www.smaknawidelcu.blogspot.com

Pozdrawiam serdecznie Wiola:)

Kolejna wymianka

Witajcie moi kochani:)

Małymi kroczkami zaczynam do Was wracać:) obiecałam poprawę w nowym roku więc taka też będzie:) częściej będę do Was zaglądać i komentować.
Szczerze to przez ten remont troszkę się odzwyczaiłam od blogowania,później zaczęłam tworzyć  na kiermasze   i zrobił się koniec roku i tak zleciało.Chorobą skończył się stary rok i chorobą zaczął,ale mam nadzieje że nie będzie tak źle:)

Pierwszy raz zapisałam sie prawie jednocześnie na dwie wymianki z których jestem zadowolona.
Wymiankę organizowała Zu ale nie była to typowa wymianka w parach jak to zwykle bywa ale na zasadzie łancuszka także ja nie wiedziałam kto robił dla mnie prezencik, ja robiłam dla Kachny i tak nas dziwnie los połączył bo obie pełnimy funkcje rodziny zastępczej:)

A oto co ja przygotowałam dla Kasi:

A dla mnie prezencik robiła Asia

Dostałam przepiękną dekupażową:) szkatułkę w moich ulubionych kolorach, gipsowe aniołki niestety buźka się uszkodziła ale dało sie naprawić i są jak nowe,świąteczna zawieszka no i serducho w kropy:)
Już zapisałam się u Zu na kolejna wymiankę link znajdziecie  gdzieś na dole:)

Po weekendzie będzie obiecane chyba w październiku Candy.
Całuję Wiola

P.s przede wszystkim witam moich nowych obserwatorów:)i pozdrawiam moich stałych bywalców:)